Sztolnia Królowa Luiza i Kopalnia GUIDO są bez wątpienia jednymi z najlepszych atrakcji turystycznych na mapie naszego kraju. Ja zakochałam się bez pamięci i jestem pewna, że Wam też się tam spodoba. Zresztą zobaczcie sami.
Sztolnia Królowa Luiza jest częścią Szlaku Zabytków Techniki województwa śląskiego. Razem z Kopalnią GUIDO stanowią ogromny kompleks podziemnych, kopalnianych labiryntów, ale nie tylko. Nie można powiedzieć, że to miejsce, w którym kiedyś po prostu wydobywano węgiel kamienny, tam duch dawnej sztolni jest nadal obecny. Wystarczy na chwilę zamknąć oczy, by wyobrazić sobie dawne prace wydobywcze.
Sztolnia Królowa Luiza – historia
Sztolnia Królowa Luiza w latach swojej świetności były uważana za perłę wśród tego typu obiektów na Śląsku. Również kopalnia (powstanie 1791 rok) zaczęła się rozwijać w bardzo szybkim tempie. Już w 1816 roku jej wydobycie stanowiło aż 25% całego wydobycia na Górnym Śląsku. Pod koniec lat 90-tych ubiegłego wieku doprowadzono do wygaszania przemysłowej działalności.
Wtedy można było pomyśleć, że kopalniane dziedzictwo może zostać zupełnie utracone, jednak na całe szczęście w 2009 roku jej los zdecydowanie się odmienił. Rozpoczęto prace renowacyjne, dzięki którym turyści mogą poznać jej niezwykłą historię.
Pracują tam pasjonaci
Świetną atmosferę tego obiektu można poczuć właściwie tuż po przekroczeniu drzwi wejściowych. Na każdym kroku mamy do czynienia z przesympatyczną obsługą. Od Pań kasjerek aż po przewodników. Nas po sztolni oprowadzała pani Ola, która nie tylko opowiedziała o historii tego miejsca, chętnie odpowiadała na wszelkie pytania, ale przede wszystkim sprzedała nam kilka ciekawostek związanych z dawnym kopalnianym życiem. Bardzo duża część przewodników Kopalni GUIDO i Sztolni Królowa Luiza pracowała w tych obiektach w trakcie ich funkcjonowania. Możecie więc być pewni, że rzeczy, które tam usłyszycie są po prostu wiarygodne.
Podróż w czasie
Zwiedzanie Sztolni Królowa Luiza rozpoczęłyśmy od Łaźni Łańcuszkowej. To obiekt, który przeszedł w ostatnim czasie sporą rewitalizację. Zabrzańska łaźnia powstała w 1890 roku. Do dziś zachowała się tamtejsza ceramika oraz fragment szatni z hakami i łańcuszkami. Tam zaczyna się opowieść o miejscu, które dawało pracę tysiącom ludzi. Było świadkiem wielu wydarzeń, tragicznych wypadków i zmian technologicznych.
Zwiedzający otrzymują kask ochronny i latarkę, przechodzą przez teren łaźni a następnie przemierzają most, z którego kierują się już w stronę sztolni. Współczesne przejście przez most to swoistego rodzaju przekroczenie bram do przeszłości. W naziemnej części obiektów macie szansę zobaczyć mnóstwo fotografii i przedmiotów związanych z początkami ich działalności. Po zejściu do sztolni rozpocznie się Wasza podróż w czasie.
Ciężka praca górników
Nie chcę zdradzać wszystkich tajemnic sztolni, jednak jedno muszę podkreślić, że przebywając w tamtejszych korytarzach zdacie sobie sprawę jak ciężko się tam pracowano. Wydrążenie podziemnych korytarzy i wszelkie zabezpieczenia wymagały ogromnego nakładu pracy ludzkich rąk. Wydobywanie węgla w początkowej fazie polegało na wykorzystaniu prymitywnych narzędzi. Górnikowi przez 12 godzin pracy towarzyszyła ciemność, chłód i wilgoć. Z biegiem lat narzędzia wydobywcze były coraz lepsze, a przy końcowym etapie działalności kopalni do akcji weszły nowoczesne maszyny.
Morze atrakcji
Zarówno Sztolnia Królowa Luiza, jak i Kopalnia GUIDO to nie tylko obiekty turystyczne dla dorosłych, ale także genialne miejsce dla najmłodszych. Każdy znajdzie tam coś dla siebie. Na dzieciaki czekają interaktywne ekrany, zabawy, zagadki i gry. W Sztolni Królowa Luiza znajduje się podziemny park maszyn górniczych.
Trasa wypełniona jest maszynami, największa z nich to KBW-3RDU. W naziemnej części Luizy warto zabrać dzieciaki do Parku 12C. To edukacyjna strefa pozwalająca poznać między innymi znaczenie czterech żywiołów. Dorośli również mają w czym wybierać. W naziemnej części sztolni znają między innymi Park Techniki Wojskowej.
Zabytek, który tętni życiem
W kopalnianych obiektach Luizy i GUIDO odbywa się całe mnóstwo eventów: spotkania, koncerty, przedstawienia, kolacje w ciemno, czy projekcje. Nudzić się tam na pewno się tam nie można. Co więcej na terenie tych niezwykłych obiektów można przeprowadzać konferencje, szkolenia, eventy dla firm. Tam też odbywają się walki w paintbolla, czy turbogolfa. W Guido odbył się między innymi V Międzynarodowy Festiwal im. K. Pendereckiego.
Ja podczas zwiedzania chłonęłam każdą informację od naszej przesympatycznej pani przewodnik, która opowiadała o sztolni z taką pasją i zaangażowaniem, że aż trudno było stamtąd po prostu wyjść. Na całe szczęście ja na pewno tam wrócę i planuję zwiedzanie GUIDO w mroku. Nie mogę się już doczekać 🙂
Sztolnia Królowa Luiza praktycznie
Na zwiedzanie Sztolni Królowa Luiza zarezerwujcie sobie kilka godzin. Obiektów do zobaczenia jest naprawdę mnóstwo. Trasa turystyczna rozpoczyna się w dwóch obiektach ulica Wolności 410 (kasy biletowe: ul. Mochnackiego 12), lub ul. Sienkiewicza 43. Ceny biletów są bardzo zróżnicowane, wszystko zależy od tego na jaką trasę się zdecydujecie. Ja polecam Wam przede wszystkim podziemną podróż w czasie (40 złotych bilet normalny). Obowiązuje rezerwacja biletów. Zapewniam Was, że cena biletu jest adekwatna do tego, co będziecie mieli szansę tam zobaczyć. Jeśli zgłodniejecie, wybierzcie się restauracji położonej w budynku Łaźni Łańcuszkowej. Jestem pewna, że tamtejsze obiekty bardzo Wam się spodobają, warto więc zdecydować się na dwudniową wycieczkę do Zabrza. Następnego dnia wybierzcie się do GUIDO. Przenocować możecie w hostelu tuż obok kopalni. Załóżcie wygodne buty i ubrania.
Wszystkie informacje na temat zwiedzania Sztolni Królowej Luiza znajdziecie na stronie internetowej