Kościelisko to niewielka wieś u podnóża Tatr. W przeciwieństwie do przepełnionego turystami Zakopanego jest tam dużo spokojniej i przede wszystkim klimatycznie. W okresie zimowym to miejsce zamienia się w iście bajeczną krainę.
Kościelisko znajduje się zaledwie 4 kilometry od zimowej stolicy Polski. Nie znajdziecie tam jednak tłumu turystów, zatłoczonych ulic i straganów z podhalańskimi bibelotami. Widok na góry jest także o niebo lepszy niż w Zakopanem.
Giewont i inne szczyty są widoczne niemal z każdego miejsca w Kościelisku. Zdecydowaną większość stanowią tamtejsze pensjonaty i prywatne kwatery.
Poczujecie tam iście góralski klimat. Mieszkańcy są przesympatyczni i zawsze chętni do pomocy. Z łatwością zaopatrzycie się tam w zakupy spożywcze, jak i zjecie pyszny obiad, złożony z regionalnych produktów.
Kościelisko – położenie
Kościelisko ma korzystne położenie. Nie dość, że znajduje się zaledwie kilka kilometrów od Zakopanego, to możecie stamtąd wyruszyć na Gubałówkę, Polanę Szymoszkową, czy do bajecznej Doliny Kościeliskiej. W tamtych okolicach kursuje także kolejka krzesełkowa Butorowy Wierch.
Polana Szymowszkowa
Droga z Zakopanego do Kościeliska jest bardzo malownicza. Górski krajobraz jest wybitnie spektakularny. Mniej więcej w połowie drogi znajduje się Polana Szymoszkowa ze stokiem narciarskim oraz basenem termalnym. Możecie więc tam poszusować na nartach, a w okresie letnim następnie zrelaksować w kąpielisku.
Gubałówka
Z Kościeliska na Gubałówkę dotrzecie w maksymalnie 30 minut. Droga jest asfaltowa, a nachylenie jest naprawę niewielkie. Bez problemu zdołają się tam wspiąć nawet najwięksi malkontenci. Zobacz mój wpis: wejście na Gubałówkę zimą
Podczas niemal każdej wyprawy na Gubałowkę przypominam sobie obrazek ludzi ślizgających się i łapiących się za siatkę wzdłuż trasy kolejki.
Z Kościeliska możecie dojść na sam szczyt drogą niewymagającą wielkiej kondycji. To sama przyjemność. Widoki zapierają dech w piersiach. W noc sylwestrową napotkacie tam mnóstwo ludzi oglądających pokaz fajerwerków z Zakopanego. Szczerze mówiąc, to chyba najlepsza miejscówka w tamtym regionie!
Dolina Kościeliska i Chochołowska
Dolina Kościeliska znajduje się równie blisko. Możecie zdecydować się na spacer albo złapać busa kursującego na trasie Zakopane – Dolina Kościeliska. Podróż zajmie Wam dosłownie kilka minut. Dolina jest uważana za najpiękniejszą w Tatrach.
Pokonanie trasy do schroniska zajmuje nieco ponad godzinę. To około 9 kilometrów w jedną stronę. Schronisko na Hali Ornak jest bardzo klimatyczne. Zjecie tam pyszną szarlotkę. Koniecznie spróbujcie! Wejście do Doliny Chochołowskiej znajduje się po drugiej stronie od wejścia do Kościeliskiej.
Baza wypadowa
Aby wybrać się na Kasprowy czy na Morskie Oko kierujcie się w stronę Zakopanego.Na tyłach dworca PKP stacjonują busy, które zawiozą Was do pod kolejkę na Kasprowy, czy też pod bramę wejściową do trasy na Morskie Oko. Bilety kosztują 10 złotych w jedną stronę. Ja z Kościeliska wyruszałam na Giewont. Oczywiście w okresie letnim 🙂
Restauracja Holny
Po górskich wędrówkach na pewno będziecie chcieli posilić się regionalnym jedzeniem. Zdecydowanie polecam Wam Karczmę Holny. Ależ tam jest pysznie. Zjecie tam kwaśnice, oscypki na gorąco z żurawiną, pyszny placek po zbójnicku i całe mnóstwo innych regionalnych przysmaków. Tamtejsze grzane winko jest wyborne!
Kościelisko praktycznie
Z Zakopanego do Kościeliska dotrzecie busem. Bilet kosztuje 3 złote w jedną stronę. Busy stacjonują na tyłach dworca kolejowego. Noclegi w Kościelisku są w bardzo przystępnych cenach. Poza sezonem znajdziecie tam noclegi już za 35 złotych. W Sylwestra noc kosztuje 50 złotych. Większe zakupy możecie zrobić w Lewiatanie czy Groszku. Żabka jest otwarta nawet w dni świąteczne.