Biblioteka w Opocznie

Biblioteka Publiczna – prawdziwa perełka na mapie Opoczna!

Opublikowany Dodaj komentarz

Biblioteka Publiczna imienia Stefana Janasa mieści się w historycznym Domu Esterki. W ostatnim czasie przeszła gruntowny remont i prezentuje się naprawdę pięknie. Odrestaurowana czytelnia i piwnice nadały budynkowi nowe życie. A będzie tam jeszcze piękniej!

Główna siedziba opoczyńskiej biblioteki mieści się przy placu Kościuszki 15. To bez wątpienia jeden z najważniejszych punktów na mapie Opoczna. W swojej długoletniej historii budynek przetrwał wiele zawirowań. Na całe szczęście zachował się do dziś. Jego niepowtarzalną aurę poczujecie tuż po przekroczeniu drzwi wejściowych.

Biblioteka w Opocznie i duch Esterki

Biblioteka Publiczna w Opocznie

Zapach książek w połączeniu z unoszącym się w powietrzu duchem Esterki tworzą wyjątkowy klimat. Pracownicy Biblioteki z wyjątkową starannością dbają zarówno o księgozbiór, jak i o czytelników, którzy odwiedzają obie wypożyczalnie. Gwarantuję, że jeśli choć raz pojawicie się w tym miejscu, na pewno będziecie chcieli tam wrócić!

Jak to wszystko się zaczęło?

Biblioteka Publiczna im. Stefana Janasa mieści się w budynku Domu Esterki w samym sercu Opoczna. Z balkonu tamtejszej czytelni rozpościera się piękny widok na plac Kościuszki i Kościół św. Bartłomieja. Jeśli będziecie uważni, dostrzeżecie także słynny zamek (obecnie siedziba Muzeum Regionalnego), a z jego dawnym mieszkańcem – Kazimierzem Wielkim łączyła Esterkę pewna historia…

Tajemnicze lochy pod Domem Esterki…

Biblioteka Publiczna w Opocznie

Esterka poznała Kazimierza Wielkiego w opoczyńskich lasach. Podczas, gdy król polował ze swoją świtą, Esterka zbierała zioła. W pewnym momencie kobietę zaatakował ogromny tur. Z pomocą przyszedł wtedy przystojny młodzieniec, który, jak się potem okazało był słynnym Kazimierzem Wielkim. Króla i Esterkę połączył płomienny romans. Kazimierz podarował ukochanej budynek dzisiejszej biblioteki.

Czytaj także: Atrakcje w Opocznie

Dom Esterki w Opocznie

Legenda głosi, że dom przy placu Kościuszki 15 i Kazimierzowski Zamek łączyły lochy, którymi często przechadzała się para kochanków. Czy to możliwe? W każdej legendzie jest przecież odrobina prawdy. Niegdyś na terenie miasta prowadzone były badania georadarem, które wykazały nietypowe ukształtowanie terenu w tych okolicach. Nie wiemy także, jaki wpływ na tunel mogłyby mieć zniszczenia spowodowane II wojną światową. Być może uda się kiedyś wrócić do tych badań i dowiemy się, jakie tajemnice kryją opoczyńskie podziemia… Ja trzymam za to bardzo mocni kciuki!

Więzienie powstańcze

Budynek Biblioteki Publicznej im. Stefana Janasa pochodzi z XVI wieku. W swojej wieloletniej historii przetrwał naprawdę wiele. Jednym z ważnym wydarzeń było powstanie styczniowe, podczas którego Dom Esterki był wykorzystywany jako więzienie powstańcze, o czym w „Wiernej rzecze” wspominał Stefan Żeromski. Dziś w podziemiach budynku znajduje się Izba poświęcona tamtym wydarzeniom, a także sala przeznaczona na spotkania autorskie. Podziemia budynku przeszły gruntowny remont i obecnie prezentują się wyjątkowo pięknie. Warto zwrócić szczególną uwagę na schody, które zostały odrestaurowane, a ich głównym elementem jest piaskowiec. Prawdopodobnie są one ewenementem na skalę całego województwa łódzkiego.

Dom Esterki po remoncie

Gruntowny remont przeszło wiele pomieszczeń opoczyńskiej biblioteki. Znajduje się tam przestrzeń dla osób niepełnosprawnych, także przystosowana do ich potrzeb toaleta. Przepięknie prezentuje się Cicha Czytelnia, moim zdaniem to absolutna perełka, urokliwe okno w wypożyczalni dla dzieci. Obecna sytuacja pandemiczna mocno ogranicza przebywanie w niektórych częściach budynku. Jestem pewna, że kiedy sytuacja się zmieni, zarówno mieszkańcy miasta, jak i turyści będą chętnie zaglądać do Biblioteki! Bedzie można wtedy skoczyć po kawę do Wilczej kawiarenki ceramicznej, a potem przy zapachu tego aromatycznego napoju zaczytywać się w fascynujących lekturach. Ja już nie mogę się doczekać!

Ja bez względu na ową sytuacje jestem bardzo częstym gościem Domu Esterki i chętnie wypożyczam książki. Pracownicy biblioteki są zawsze przemili. Zwłaszcza pani Beata, która oprowadziła mnie po poszczególnych pomieszczeniach i z ogromną pasją opowiadała o tym niesamowitym budynku. Jestem pewna, że już niedługo się tam znów zobaczymy 🙂

Related content