Postanowiłam dziś dać Wam nieco odpocząć od tematyki związanej z podróżami, ale nie w 100%. Piszę o problemie, który dotyka mnie najczęściej w związku ze zmianą klimatu, czy środowiska, w którym przebywam. Mowa oczywiście o zapaleniu gardła, który męczy tak wielu z nas. Wczoraj wróciłam z podróży do Trójmiasta. Dziś obudziłam się z bardzo silnym bólem gardła, które może być spowodowane zmianą środowiska, jazdą w klimatyzowanym pociągu, czy też wypiciem zimnego napoju. Zapalenia gardła zdarza mi się nawet kilka razy w roku i za każdym razem jest to dla mnie bardzo nieprzyjemne. Oprócz bólu pojawiają się inne przypadłości. Zapalenie gardła objawy: drapanie w gardle, problem z przełykaniem śliny, gorączka, katar, ogólne osłabienie organizmu.
Rozróżniamy trzy stopnie objawów zapalenia gardła:
– zwykłe zapalenie gardła – umiarkowany ból przy przełykaniu, nasza szyja jest zaczerwieniona szyja, odczuwamy niewielką gorączkę;
– ropne zapalenie gardła – objawy: zdecydowanie silniejsze, na gardle i na migdałkach pojawiają się ropne czopy, silny przełykanie sprawia nam ogromny ból, wysoka gorączka
– suche zapalenie gardła – nasze gardło jest bardzo podrażnione. Przełykanie śliny jest niemal niemożliwe.
Domowe sposoby na zapalenie gardła.
Kiedy poczujemy, że z naszym gardłem dzieje się coś złego należy szybko podjąć jakieś działanie. Może okazać się domowe sposoby , które wykorzystywały nasze babcie pomogą nam uchronić się od rozwoju choroby. Sposobów jest oczywiście mnóstwo, ale najbardziej skuteczne są napary z suszonych liści jeżyny, herbata z miodem, imbirem i cytryną . Popularna jest także szałwia i rumianek. Warto skorzystać także z leków oferowanych w aptekach bez recepty. Przy zapaleniu najlepiej jest dać naszemu organizmowi się zregenerować i nie wykonywać żadnych wymagających wysiłku czynności. Jeśli stan naszego gardła się pogarsza, wybierzmy się do lekarza. Może się bowiem okazać, że trzeba będzie wprowadzić inwazyjne leczenie. Uważajcie zatem na siebie!