Karolina Paduszyńska: Bardzo miło jest was znów zobaczyć w Polsce. Jak się tutaj czujecie?
Samu Haber: Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że znów mieliśmy okazję tutaj zagrać. Od naszej poprzedniej wizyty w Polsce minęły już ponad 3 lata. To sporo czasu. Zawsze chętnie przyjeżdżamy do waszego kraju. Czujemy się tutaj bardzo dobrze. Mamy nadzieję, że niedługo znów się zobaczymy!
Zagraliście dziś na scenie Lata Zet i telewizyjnej Dwójki. Jakie są wasze wrażenia po występie?
To bardzo fajna impreza. Co prawda kiedy pojawiliśmy się na miejscu byliśmy lekko przerażeni ilością wody i błota, które znajdowały się przed sceną. Na szczęście do czasu koncertu wszystko zostało odpowiednio przygotowane. Z nieba zniknęły te okropne czarne chmury, pogoda jest świetna. Muszę przyznać, że to show jest dobrze zorganizowane pod względem technicznym. Wszystko idzie zgodnie z planem.
W zeszłym roku w sklepach muzycznym pojawił się wasz kolejny album Unholy Ground. Czy w stacjach radiowych pojawi się jeszcze jeden singiel z tej płyty?
Nie planujemy wypuszczać już żadnego singla z Unholy Ground. Myślę, że całkiem niedługo podbijemy wasz rynek zupełnie nową muzyką.
Na jesień tego roku zaplanowaliście wydanie nowego krążka, będącego kompilacją waszych największych hitów. Pojawią się tam też nowe utwory?
Zgadza się, w październiku wydamy nowy album. To będzie absolutne The BEST of the BEST of Sunrise Avenue. Zdecydowaliśmy, że na płycie pojawią się trzy zupełnie nowe utwory. Ich wybór nie był łatwy, dlatego gwarantuję, że to będzie coś naprawdę niesamowitego. Ta płyta będzie podsumowaniem naszej dwunastoletniej pracy na scenie. To kawał czasu. Przez te wszystkie lata bardzo wiele się zmieniło, poznaliśmy masę niesamowitych ludzi, odwiedziliśmy wiele krajów. Na całe szczęście nadal funkcjonujemy na rynku i mamy swoich odbiorców.
Oprócz pracy związanej z promocją Sunrise Avenue od jakiegoś czasu pojawiasz się także na planie The Voice of Germany. Jak się odnajdujesz w roli jurora tego programu?
To przede wszystkim fajna przygoda, świetnie się bawię na planie. Nagrywamy właśnie drugi sezon z moim udziałem. Do wielu rzeczy zdążyłem się już przyzwyczaić, czuję się tam bardzo swobodnie. Najważniejsze jest dla mnie to, że mam okazję poznać wyjątkowych ludzi, którzy są przy tym bardzo utalentowani. Dużą satysfakcję daje mi to, że mogę im pomóc. Ten program może zmienić czyjeś życie. Fajnie, że mogę się do tego przyczynić. Nadal pracuję z Sunrise Avenue, ale mogę równocześnie zrobić coś zupełnie innego, także związanego z muzyką. Muszę powiedzieć, że takie zmiany są czasami bardzo potrzebne. Ten program pomógł mi otworzyć oczy na wiele spraw. Kiedy widzisz zmagania ludzi, którzy usiłują spełnić swoje muzyczne marzenia i jak trudna i kręta może okazać się ich droga do sukcesu, zdajesz sobie sprawę z tego , że masz ogromne szczęście. Jestem naprawdę szczęśliwy, że mojemu zespołowi udało się osiągnąć tak wiele.
Dziękuję za rozmowę.
Dzięki i mam nadzieję do zobaczenia wkrótce!
Wywiad znajdziecie także na stronie Sunrise Avenue Poland, Polskiej stronie Sunrise Avenue, Na stronie wytwórni Magic Records